Jak przeprowadzić analizę SWOT?

1

Analiza SWOT jest bardzo wygodnym narzędziem do sprawdzenia opłacalności inwestycji czy pomysłu na biznes. Można ją wykorzystać także podczas rozwiazywania prywatnych problemów, planowania kariery czy ścieżki rozwoju osobistego. Z biznesowego punktu widzenia może się przydać także podczas wizyty w banku, gdy zechcesz dostać kredyt lub kiedy będziesz ubiegać się o wsparcie instytucji finansowych czy tzw. aniołów biznesu.

Jak przeprowadzić analizę SWOT? W najprostszym wydaniu wymaga ona jedynie stworzenia tabeli podzielonej na cztery części. W kolejnych komórkach wpisujemy:

  • Mocne strony (Strengths)
  • Słabe strony (Weaknesses)
  • Szanse (Oportunities)
  • Zagrożenia (Threats)

Na myśl przychodzi od razu pytanie: po co Ci dodatkowa tabelka? Czy nie szkoda czasu na jej sporządzanie?

Pierwszy ważny powód za wykonaniem analizy SWOT już wymieniliśmy – może być ona wymagana przez inwestorów, którzy będą chcieli mieć jasny obraz Twojej propozycji. Drugi powód jest „miękki”, ale równie istotny. Mianowicie, analiza SWOT bardzo ułatwia obiektywne ocenienie pomysłu i organizację wszystkich plusów i minusów. Może znacznie pomóc w przewidywaniu i rozwiązywaniu problemów oraz zwiększyć szanse na dobry start.

Zobaczmy po kolei, jak przeprowadzić analizę SWOT.

Mocne strony

Tutaj zapisujemy wszystkie zalety naszego pomysłu, zwłaszcza te, które dają nam przewagę nad konkurencją. Będzie to np. niska cena produktów, nowoczesne zaplecze techniczne, innowacyjne rozwiązanie, doświadczona kadra itp.

Mocne strony dotyczą cech samego biznesu.

Słabe strony

Słabe strony to oczywiście przeciwieństwo poprzedniej kategorii. Dla odmiany wpisz tu wszystko to, co sprawia, że Twój biznes poradzi sobie gorzej. W tym dziale może się znaleźć np. brak doświadczenia czy niewielka rezerwa finansowa. Pod uwagę warto też wziąć dostęp do klientów oraz świadomość marki wśród odbiorców.

Aby przeprowadzić analizę SWOT rzetelnie, kluczowe jest obiektywne podejście i trzeźwa ocena. Lepiej dojść do wniosku, że biznes ma dużo słabych stron i zacząć nad nimi pracować niż ukrywać mankamenty.

Szanse

Czym różnią się szanse od mocnych stron? Tym razem musisz skupić się na czynnikach zewnętrznych. Na wszystkim, co może sprawić, że Twój biznes pojawi się we właściwym miejscu i czasie. Dotyczy to zarówno sytuacji aktualnej, jak i przewidywanych przyszłych wydarzeń. Na przykład duże poparcia dla środowisk prawicowych wśród młodych Polaków to szansa na wyższą sprzedaż koszulek szkalujących lewicę.

Do szans można zaliczyć też słabą konkurencję, upadające firmy konkurentów, trendy w branży czy zapowiedź zmiany prawa na korzyść dla biznesów, takich jak Twój.

Zagrożenia

Zagrożenia to przeciwieństwo szans. Aby w pełni przeprowadzić analizę SWOT wpisz w to ostatnie pole wszystkie przewidywane zagrożenia dla Twojego biznesu czy inwestycji. Może to być np. zapowiedź wyższych podatków, nowy silny gracz na rynku czy fakt, że rozwiązanie jest nowe i klienci mogą być nieufni.

Źródła informacji do analizy SWOT

Jeśli zastanawiasz się, jak przeprowadzić analizę SWOT, by była ona rzetelna, dobrą odpowiedzią będzie gruntowy research oraz współpraca ze znajomymi, rodziną oraz potencjalnymi partnerami czy współpracownikami.

Wiele cennych informacji znajdziesz w powszechnie dostępnych raportach, na forach internetowych i w branżowych artykułach. Część informacji możesz też zdobyć udając klienta konkurencji i prosząc o wycenę lub rejestrując się na stronie hurtowni, by mieć dostęp do cen towarów.

Natomiast współpraca z innymi osobami pomoże Ci w stworzeniu pełnego, obiektywnego obrazu. Nikt nie przepada za krytyką, ale czasem warto posłuchać znajomych i zgodzić się z ich zastrzeżeniami. Jeżeli będą one racjonalne, koniecznie zapisz je w analizie SWOT.

Gdzie szukać nowych klientów?

0

Jeżeli prowadzisz własną działalność lub działasz jako freelancer, nie zastanawiasz się nad tym, czy szef jest zadowolony albo ile punktów brakuje Ci do premii. Masz za to inny problem: gdzie szukać nowych klientów? Dużym błędem jest opieranie całej działalności na jednym lub dwóch klientach. Nawet jeżeli są to wiarygodne i duże firmy, bezpieczniej jest zadbać o większą dywersyfikację. Trochę jak z grą na giełdzie, tyle że tutaj inwestujesz czas. A im bardziej zróżnicowany będzie Twój „portfel inwestycyjny” tym większa szansa, że Twoja działalność będzie się miała dobrze i nie będzie przynosić strat w razie większych zawirowań.

Gdy polegasz na jednym kliencie, a ten nagle zrezygnuje lub popadnie w kłopoty finansowe – zostajesz na lodzie. Kiedy masz dziesięciu klientów, a jeden niespodziewanie odpadnie, po prostu poświęcisz ten czas na szukanie kolejnego zleceniodawcy, a Twoje straty będą znacznie mniejsze.

A więc gdzie szukać nowych klientów?

Zacznij od portali ogłoszeniowych

Działania warto zacząć od portali ogłoszeniowych. Na początek wybierz portale uniwersalne, z ogłoszeniami na każdy temat. Następnie stwórz konto w serwisach usługowych. Staraj się śledzić ogłoszenia regularnie, najlepiej codziennie. Zleceniodawcy często są „niecierpliwi”, a gdy konkurencja jest duża, wartościowe ogłoszenie może być nieaktualne w ciągu godziny! A cóż dopiero, gdy miną dwa dni…

Zaletą niektórych serwisów usługowych jest też to, że pozwalają na rozliczanie się za pośrednictwem portalu, a nawet umożliwiają wystawianie faktur za dodatkową opłatą. Dzięki temu nawet osoba bez działalności gospodarczej może zaproponować klientowi FV lub po prostu wykonać usługę bez dodatkowych formalności, w pełni legalnie.

Zapisz się do grup na FB

Patrząc na możliwości jakie daje Facebook można dojść do wniosku, że niebawem zastąpi Internet jako taki. A mówiąc na poważnie, FB doskonale nadaje się m.in. do znajdowania nowych usługobiorców na wiele sposobów.

Gdzie szukać klientów na Facebooku? Przede wszystkim w grupach. Użyj wyszukiwarki, by znaleźć grupy zgodne z Twoją branżą. Wyślij prośbę o dołączenie. A po dodaniu, wrzuć ogłoszenie własnych usług, najlepiej z linkiem do portfolio. Włącz też śledzenie postów w danej grupie. Opcję tę trzeba zaznaczyć oddzielnie, jeżeli chcesz, by Facebook informował Cię o wszystkich nowych postach. W przeciwnym razie portal wyświetli Ci tylko te informacje, które uzna za stosowne, a wiele ciekawych ogłoszeń może Ci przejść koło nosa.

Gdy zauważysz ciekawe ogłoszenie, napisz wiadomość prywatną do ogłoszeniodawcy i dodaj komentarz pod postem, w którym wspomnisz, że już wysłałeś wiadomość. Po co taki zabieg? Ponieważ wiadomości od nieznajomych trafiają do folderu „inne” i można je łatwo przegapić. Nie zapomnij też samemu sprawdzać tego folderu, gdy dasz ogłoszenie.

Niech klienci szukają Ciebie

Na koniec możemy udzielić jeszcze przewrotnej odpowiedzi na pytanie o to, gdzie szukać nowych klientów – otóż: niech klienci szukają Cię sami! W jaki sposób? Najlepiej, by usłyszeli o doskonałej jakości Twoich usług i o tym, jak dobry jest z Tobą kontakt od Twoich aktualnych klientów. Innymi słowy, niech zadziała system poleceń. To stara metoda, która sprawdza się nadal w XXI wieku. Po prostu rób dobrze to czym się zajmujesz. Staraj się działać rzetelnie i uczciwie. Trzymaj się terminów, a na pewno co jakiś czas pojawi się na Twojej skrzynce nowa wiadomość zaczynająca się słowami „Dzień dobry, dostałem Pana maila od X, dla którego Pan wykonywał…”.

Drugi sposób, by „szukać klientów pasywnie” to własna, dobrze wypozycjonowana strona internetowa. Wiele osób zaczyna poszukiwania wykonawców od Google. Jeżeli będziesz wysoko na liście wyników wyszukiwania i zadbasz o przejrzystą stronę, ciekawie przedstawioną ofertę i wyraźnie zaznaczone dane kontaktowe, nowi klienci będą licznie przybywać.

Jak skupić się na priorytetach?

0

Stres i nerwy sprzyjają chaotycznemu myśleniu. Natomiast nadmiar obowiązków sprawia, że jesteś przemęczony i nie potrafisz trzeźwo ocenić sytuacji. W konsekwencji cały czas pracujesz, a na horyzoncie ciągle widoczne są nowe cele, których nie możesz dogonić. Czy nie byłoby o wiele łatwiej, gdybyś wiedział, jak skupić się priorytetach? Nie wszystkie zadania musisz zrealizować lub przynajmniej niektóre z nich nie muszą być wykonane na 100%. Co zrobić, by przełamać negatywną spiralę i sprawniej zabrać się za najważniejsze cele?

Nabierz dystansu

Nie jesteś w stanie ocenić sytuacji, w której się znalazłeś, gdy tkwisz cały czas w samym jej centrum. Musisz odejść, odizolować się i spojrzeć na swoje sprawy z dystansu. Wtedy obraz będzie bardziej klarowny. To trochę jak z wieszaniem obrazka na ścianie. Dopóki go trzymasz i przestawiasz, nie jesteś w stanie stwierdzić, czy na pewno dobrze komponuje się z pozostałymi elementami, czy jest za nisko lub zbyt wysoko. Gdy się oddalisz, natychmiast znajdziesz odpowiedzi na te pytania i będziesz wiedział co robić.

Jak skupić się na priorytetach? Na jakiś czas w ogóle zapomnij o sprawach zawodowych i ważnych kwestiach osobistych. Pozwól, by Twój umysł odpoczął. Wybierz się na długi spacer, pójdź na siłownię lub wsiądź na rower. Obejrzyj film albo pograj na konsoli. Wróć do tematu, gdy już się zrelaksujesz, a zobaczysz, że ocena sytuacji będzie dla Ciebie znacznie łatwiejsza.

Nawiasem mówiąc, uprawianie sportów wytrzymałościowych sprawdza się szczególnie dobrze w nabieraniu dystansu, a podczas biegania czy długiej przejażdżki rowerowej odpowiedzi często same przychodzą do głowy. Nie wierzysz? Spróbuj.

Oceń zyski i straty

Większość osób pracujących zmaga się z nadmiarem obowiązków. Warto pamiętać, że nie wszystkie zadania są tak samo istotne. Ponadto na pewno nie cała praca musi być wykonana perfekcyjnie. Zastanów się, jakie będą zyski i straty z wykonania poszczególnych zadań. Być może wykonanie jednych otwiera drogę do awansu albo pozwala na nawiązanie relacji z klientem ważnym dla firmy? Może część zadań nie ma większego znaczenia i wystarczy je po prostu „odhaczyć”? Aby skupić się na priorytetach znajdź te zadania, które mogą Ci przynieść największe korzyści i te, których niewykonanie w terminie przyniesie największe straty.

Kluczowe zadania na początek

Twoja praca będzie znacznie przyjemniejsza i bardziej satysfakcjonująca, gdy okaże się, że wszystkie najważniejsze zadania masz już za sobą, a pozostały Ci do wykonania jedynie kwestie o mniejszym znaczeniu dla firmy i Twojej kariery. A więc, gdy już ustalisz, jakie cele są najważniejsze, zapisz je na sam początek harmonogramu i staraj się je wykonać jak najwcześniej. Odkładanie nie ma żadnego sensu. Ciągle przekładając ważną pracę na później doprowadzisz do sytuacji, w której będzie nad Tobą nieustannie ciążyło widmo niezałatwionych, stresujących spraw. Wiesz już jak skupić się na priorytetach, teraz czas przesunąć je na początek kolejki zadań i zabrać się za nie jak najwcześniej.

Jak inwestować w fundusze?

0

Polski prywatny inwestor może wybierać wśród setek funduszy inwestycyjnych. Jeżeli inwestowanie nie jest Twoim podstawowym źródłem zarobku nie będziesz miał wystarczająco wiele czasu, by przeanalizować choćby 10% rynkowej oferty. Dlatego przyda się kilka podstawowych odpowiedzi na pytanie o to, jak inwestować w fundusze. Dzięki temu będziesz w stanie szybciej podjąć trafne decyzje.

Jaki horyzont czasowy Cię interesuje?

Masz zamiar zainwestować nadwyżkę środków, która najprawdopodobniej nie będzie Ci potrzebna przez najbliższe 10 lat? A może spodziewasz się, że środki będą niezbędne już za pół roku? W obu przypadkach warto wybrać nieco inne typy funduszy. Dla inwestycji krótkoterminowych, z reguły lepszym wyborem są bezpieczne fundusze, np. obligacyjne. Najpewniej wyciągając środki z takiego funduszu, zyskasz kilka procent. Bezpieczeństwo oczywiście idzie w parze z mniejszym zyskiem. Jeżeli planujesz inwestycję długoterminową, możesz zakupić jednostki uczestnictwa w bardziej ryzykownym funduszu, np. opartym na akcjach lub towarach.

Takie postawienie sprawy jest ważne, ponieważ fundusze ryzykowne mogą przynieść stratę w krótkim horyzoncie czasowym. Jeżeli będzie to moment, w którym będziesz potrzebować swoich środków, inwestycja okaże się niekorzystna. W dłuższej perspektywie fundusz akcyjny czy towarowy z większym prawdopodobieństwem przyniesie większe zyski niż obligacyjny.

Dywersyfikacja środków

Dywersyfikacja jest zawsze dobrym sposobem na zwiększenie poziomu bezpieczeństwa i jedną z podstawowych reguł skutecznego inwestowania w fundusze i nie tylko. Mówiąc najprościej: jeżeli włożysz wszystkie dostępne środki w jeden fundusz, a ten przyniesie straty – porażka będzie bardziej dotkliwe niż w scenariuszu, w którym w stratnym funduszu znajdowało się tylko 10% Twoich środków. Nie oznacza to jednak, że powinieneś zainwestować mniejsze środki w ogóle, a resztę wrzucić na jakąś bezpieczną lokatę. Po prostu wybierz kilka funduszy i podziel na nie kwotę, którą chcesz przeznaczyć na zakup j.u. Im większa dywersyfikacja, tym mniej odczuwalne straty wypracowane przez jeden fundusz. Dywersyfikacja pozwoli na skuteczne zamortyzowanie ryzyka.

Odpowiedź na pytanie o to, jak inwestować w fundusze warto uzupełnić również o zalecenie tworzenia zróżnicowanego portfela inwestycyjnego. Wybierz różne rodzaje funduszy, najlepiej w taki sposób, by ich portfele były zbudowane na niepowiązanych inwestycjach.

Przeanalizuj historię funduszu

Sprawdź, jak fundusz radził sobie do tej pory. Zobacz, jak duże spadki występowały. Weź pod uwagę, że takie straty mogą się powtórzyć. Jednocześnie pamiętaj, że zyski wypracowane przez fundusz w ciągu ostatniego roku, a nawet dwóch lub trzech lat, nie muszą oznaczać, że fundusz utrzyma taki wzrost. Gdy skończy się dobra koniunktura, wyniki mogą mocno spaść. Co więcej, młode, zyskowne fundusze przyciągają dużo nowych inwestorów, a świeży kapitał nie służy utrzymaniu efektywności.

Inwestycja długoterminowa lepsza od spekulacji

Dla niedoświadczonego inwestora o wiele korzystniejszym rozwiązaniem będzie długoterminowe lokowanie środków w funduszu niż częste sprzedawanie i kupowanie jednostek uczestnictwa – spekulacje zostaw doświadczonym graczom. Bez dużej wiedzy i doświadczenia, granie na krótkich terminach będzie raczej zależało od szczęścia niż realnych przewidywań.

Jak założyć stronę firmową na Facebooku?

0

Chcesz zacząć prowadzić fanpage na FB? Świetnie. Możesz zacząć nawet dziś – tworzenie kont oficjalnych jest bardzo proste. Wystarczy jeden wolny wieczór, by zbudować atrakcyjny fanpage. Ale od czego zacząć? Jak założyć stronę firmową na Facebooku?

Przede wszystkim najpierw musisz mieć konto prywatne. Jeżeli już jesteś zarejestrowany na FB, możesz zakładać firmową stronę z poziomu konta wykorzystywanego na co dzień. Nawet jeśli z jakiegoś powodu wolisz pozostać anonimowy – bez obaw. Twoje dane nigdzie nie będą udostępniane. Żadna osoba z zewnątrz nie dowie się, że to Ty prowadzisz dany fanpage.

Gdzie zakłada się stronę firmową?

Aby założyć stronę firmową na Facebooku, musisz znaleźć polecenie „Utwórz stronę”. Jest ono dostępne w dwóch miejscach:

  • Na stronie głównej portalu, gdy jesteś wylogowany. Link znajduje się poniżej formularza do logowania.
  • Po zalogowaniu na konto prywatne. Trzeba kliknąć trójkącik do rozwijania listy w górnym prawym rogu ekranu, a następnie z menu wybrać „Utwórz stronę”.

Niezależnie od tego, którą drogą dojdziesz do panelu tworzenia stron, Twoim oczom ukaże się ten sam widok – kafle z wyborem rodzaju konta. Warto dobrze dopasować typ strony do działalności, którą chcesz prowadzić. To znaczy, że jeżeli zakładasz lokalną piekarnię, to możesz faktycznie wybrać opcję „Lokalna firma lub miejsce”, a jeśli tworzysz stronę dla produktu, wybierz „Marka lub produkt”. Dlaczego to ważne? Ponieważ niektóre dodatkowe opcje na fanpage’u będą pozwalały na efektywniejsze zarządzanie stroną.

Następnie czeka Cię wybór kategorii. Tu również warto się zastanowić. Dobierz dział odpowiedni do Twojej firmy lub marki – dzięki temu reklamowanie i wyszukiwanie powinno być skuteczniejsze.

Na tym etapie pojawi się również pole do wpisania nazwy strony. Aby założyć stronę firmową na Facebooku wystarczy wpisać nazwę przedsiębiorstwa, ale… być może warto podejść do sprawy bardziej kreatywnie. Obok „zwykłego” firmowego fanpage’a lub zamiast niego możesz stworzyć konto z pomysłem – np. poradami dla użytkowników czy ciekawymi informacjami. W taki wypadku razem z nazwą możesz podać chwytliwy dodatek. Na przykład „Wnętrza.pl – porady wnętrzarskie”. Właśnie takie nazwy fanpage’y – składające się z hasła i strony firmowej – przyciągają największe ilości użytkowników, gdy spojrzymy całościowo na wejścia na stronę www i konto społecznościowe. Oczywiście fanpage z „poradami” w nazwie będzie trzeba odpowiednio prowadzić, tak, aby lajkujący go użytkownicy faktycznie dostali to, co obiecuje tytuł.

Nad nazwą powinieneś się dobrze zastanowić z jeszcze jednego powodu. Jeżeli wybierzesz niewłaściwą, zmiana może być trudna. Zwłaszcza, jeśli wcześniej uda Ci się zebrać kilkusetosobowe grono fanów. W takim wypadku FB dość mocno utrudnia zmiany nazw – trzeba czekać na akceptację, a czasem też przekonywać support, że modyfikacja jest niezbędna.

Po utworzeniu fanpage’a…

Już wiesz, jak założyć stronę firmowe na Facebooku. Co dalej? Po wpisaniu nazwy i kategorii wstępna wersja strony jest już właściwie gotowa, tyle że… nic na niej nie ma. Czeka Cię więc dodanie zdjęć i uzupełnianie kolejnych informacji. Pamiętaj, że im więcej danych dostarczysz, tym bardziej fanpage będzie przyjazny dla użytkowników. Szczególnie istotne dane to mail, strona oficjalna, telefon, adres, godziny otwarcia, a także ogólny opis działalności.

Gdy stworzysz atrakcyjny fanpage, czas zabrać się za jego prowadzenie. Możesz robić to samemu albo zlecić zadanie zewnętrznej firmie/freelancerowi/swojemu pracownikowi. Najbardziej „elegancki” sposób na prowadzenie Facebooka przez innych użytkowników to ustawienie uprawnień administratora. Taką opcję znajdziesz w Ustawieniach (górna belka). Po wejściu w Ustawienia wybierz „Role na stronie” w menu po lewej. Następnie wystarczy podać imię i nazwisko odpowiedniej osoby oraz zatwierdzić wybór.

Przypisywanie administratorów jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ pozostajesz głównym dysponentem hasła do fanpage’a. Jeżeli tylko będziesz chciał usunąć admina i zmienić hasło, nie będzie z tym żadnego problemu.

 

Jak skutecznie inwestować?

0

Zastanawiasz się jak skutecznie inwestować? A cóż znaczy skutecznie? Pierwszym krokiem powinno być ustalenie, jakie efekty Cię interesują. Z reguły poczatkujący inwestorzy polegający na bezpiecznych akcjach i nieco bardziej ryzykownych funduszach, są w stanie zarobić około 7% średniorocznie. Większe wyniki są możliwe, ale wymagają o wiele wyższego ryzyka. Początkujących zachęcamy raczej do podejmowania bezpiecznych decyzji – o ile Twoim celem jest pomnożenie kapitału, a nie przypływ adrenaliny. Co jeszcze warto wiedzieć?

Dokładnie sprawdź tabelę opłat i regulamin

Niezależnie od tego, z jakiego brokera lub TFI korzystasz, poświęć czas, by zapoznać się z tabelą opłat i regulaminem. Warto sprawdzić, czy Twoje zyski nie będą pochłaniane przez prowizje i inne opłaty. Z tego samego powodu zwykle nie opłaca się inwestować z pieniędzy pożyczonych. Jeśli chcesz skutecznie inwestować, przeznaczaj na zakup nowych aktywów jedynie nadwyżkę finansową. Kupowanie akcji za pieniądze z kredytu czy pożyczki zazwyczaj będzie nieopłacalne – oczywiście z powodu oprocentowania pożyczonej kwoty. To samo dotyczy płatności kartami kredytowymi. Być może inwestycja będzie oznaczała ujemny bilans na karcie. W takim wypadku najpierw upewnij się, że jesteś w stanie uregulować należność terminowo. W przeciwnym razie będziesz musiał zapłacić odsetki, które pochłoną część lub całość zysku.

Zróżnicowany portfel

Staraj się zawsze inwestować w różne klasy aktywów i odmienne instrumenty. Zwróć uwagę na obszar geograficzny, branżę i typ aktywów. Jeśli chcesz skutecznie inwestować, nie powinieneś uzależniać się od jednego rynku czy instrumentu. Byłoby to bardzo ryzykowne, ponieważ Twoje finanse były ściśle skorelowane z sytuacją jednej spółki, jednego rynku czy branży. Staraj się budować możliwie zróżnicowany portfel. Najlepiej, by poszczególne aktywa nie były ze sobą w żaden sposób powiązane.

Bądź zawsze gotowy do zmiany

Nawet profesjonalni inwestorzy mają problem z podejmowaniem decyzji o sprzedaży akcji spółki, która przynosiła zyski w ciągu ostatnich lat. Nie bez powodu mówi się, że psychologia ma ogromne znaczenie w inwestowaniu. Z tym że ludzka psychika raczej przeszkadza niż pomaga… A więc jak skutecznie inwestować? Przede wszystkim kierując się suchymi danymi. Żadnego „przywiązywania się do spółek”. Najlepiej wcześniej ustalić sobie próg strat, który jesteś w stanie zaakceptować. Jeżeli spółka czy fundusz przekroczą tę barierę, automatycznie z nich zrezygnuj. Racjonalne, dobrze przemyślane decyzje to podstawa sukcesu i komfortu psychicznego podczas inwestowania.

Inwestuj tylko to, co możesz stracić

Właśnie wyrzucili Cię z pracy i masz zamiar zacząć „grać na giełdzie”, by zarobić na swój byt? Potrzebujesz dodatkowych oszczędności, więc chcesz dorobić na pieniądzach odłożonych na czarną godzinę? Oba pytania dotyczą sytuacji, w której lepiej NIE inwestować pieniędzy na giełdzie, rynkach walutowych czy nawet w bardziej ryzykownych funduszach. Nigdy nie powinieneś inwestować, jeżeli porażka będzie oznaczała dla Ciebie bankructwo, brak środków do życia czy dramat rodzinny. Nawet jeżeli teoretycznie wiesz, jak skutecznie inwestować, w praktyce możesz mieć po prostu pecha i stracić środki nawet na bezpiecznych akcjach.

Jaką taktykę warto przyjąć? Na inwestycję przeznaczaj jedynie nadwyżki. Jeżeli zarabiasz wystarczająco dużo, by bez problemu się utrzymać, a dodatkowo udało Ci się odłożyć 20 000 zł, to połowę tej kwoty może przeznaczyć na inwestowanie. Jeżeli uznasz, że dobrze Ci idzie i chcesz zainwestować więcej, dokładaj powoli kolejne „porcje” z comiesięcznej wypłaty. Najpierw zawsze upewnij się, że nawet w przypadku straty całej zainwestowanej gotówki będziesz zabezpieczony finansowo.

W co inwestować drobne kwoty?

0

Inwestowanie kojarzy się zwykle z dużymi pieniędzmi, ale Polacy coraz chętniej czerpią korzyści również z korzystnego lokowania niewielkich środków. W co warto inwestować drobne kwoty? Poniżej kilka odpowiedzi, które pozwolą Ci na skuteczne i systematyczne pomnażanie kapitału.

Dlaczego warto inwestować drobne kwoty?

Zanim odpowiemy sobie na pytanie o to, w co inwestować drobne kwoty, zastanówmy się dlaczego warto to robić? Bo z pewnością jest to dobry pomysł. Pierwszy argument jest prosty: jeśli nie zainwestujesz, to nie zarobisz. Lepiej mieć nawet 100 zł zysku w ciągu roku niż czekać aż pieniądze stracą na wartości w wyniku inflacji.

Po drugie, drobne kwoty w końcu się spiętrzają i po kilkunastu miesiącach zaczynasz dysponować całkiem pokaźnym kapitałem. Działa tutaj podejście „ziarnko do ziarnka…”. Jeżeli Cię to nie przekonuje, zastanów się, ile miałbyś zaoszczędzonych pieniędzy, gdybyś zaczął inwestować już 2-3 lata temu. Im szybciej zaczniesz, tym szybciej zyskasz!

Co więcej, inwestowanie niewielkich pieniędzy jest znacznie lepszym sposobem na ich wykorzystanie niż wydawanie na piwo, słodycze czy kawę. Jeżeli pieniądze będą łatwo dostępne, z pewnością szybciej je wydasz niż wtedy, gdy są ulokowane na lokacie, w akcjach albo jednostkach uczestnictwa funduszu inwestycyjnego. Innymi słowy: gdy inwestujesz, jest szansa, że zarobisz na tym małe lub duże kwoty. Gdy nie inwestujesz, praktycznie nie masz żadnych odczuwalnych korzyści.

Obligacje Skarbu Państwa i lokaty

Popularnym sposobem na lokowanie niedużych kwot jest kupno obligacji skarbowych. Państwo gwarantuje ich wiarygodność, więc jest to inwestycja bardzo bezpieczna. Zyski oczywiście nie będą duże, ale w wieloletniej perspektywie jest to dobry wybór. Nie musisz kupować jedynie obligacji polskich. Równie bezpieczne są te emitowane przez inne kraje wysokorozwinięte.

Bardzo bezpieczną odpowiedzią na pytanie o to, w co inwestować drobne kwoty, są również lokaty. Dostęp do nich jest bardzo łatwy, a warunki jasno przedstawiane przez banki. Nawet bez szerokiej wiedzy finansowej można znaleźć dobrą lokatę dla siebie. Ważne jednak jest to, aby nie trzymać się sztywno pojedynczej oferty. Na bieżąco śledź propozycje Twojego i innych banków. Być może zmiana lokaty będzie dla Ciebie korzystniejsza.

Fundusze inwestycyjne

Jeżeli interesuje Cię nieco większe ryzyko i perspektywa wyższych zysków, możesz postawić na fundusze inwestycyjne. W tym wypadku również można śmiało inwestować drobne kwoty kupując tzw. jednostki uczestnictwa, czyli coś w rodzaju „akcji funduszu”. Twój zysk, a w niektórych przypadkach też dywidenda, są uzależnione od ilości posiadanych jednostek uczestnictwa.

Zaletą funduszy jest to, że inwestują Twoje pieniądze w zróżnicowany sposób. Portfel może się składać z surowców, akcji spółek, obligacji… Możliwości jest wiele. Są fundusze bardziej ryzykowne i bezpieczniejsze. Wcześniej warto zainteresować się profilem funduszu, który Cię interesuje.

W przypadku inwestowania niewielkich pieniędzy duże znaczenie mają wszelkie opłaty dodatkowe. Niestety koszty obsługi niektórych funduszy są duże. Dotyczy to zarówno opłat wstępnych, jak procentowej prowizji dla samego TFI. Gdy chcesz przeznaczyć na zakup nieduże kwoty, szukaj przede wszystkim najtańszych funduszy, by prowizje nie pochłonęły Twoich oszczędności.

Jak radzić sobie z toksycznym współpracownikiem?

0

W każdej pracy zdarzają się sytuacje konfliktowe i każdy ma prawo być czasem zdenerwowany albo zareagować w niewłaściwy sposób. Nie da się jednak ukryć, że niektóre osoby są źródłem konfliktów znacznie częściej niż inne. A do tego chętnie szerzą plotki, obgadują kolegów oraz koleżanki z biurka obok i podbudowują własne ego krytyką wszystkich dokoła. To właśnie toksyczne zachowanie.

Jak sobie radzić z toksycznymi współpracownikami? W jaki sposób opanować negatywne emocje?

Nie podtrzymuj tematów konfliktowych

Osoba toksyczna bardzo chętnie porusza wszelkie tematy, które mogą rodzić konflikt. Gdy tylko pojawi się szansa, zaczyna drążyć kwestie niewygodne lub sporne. Jeżeli prowadzisz rozmowę z taką osobą, najlepiej po prostu nie kontynuować tematów tego rodzaju. Nie musisz ich od razu ucinać ani wprost krytykować osoby toksycznej. Prawdopodobnie Twoje słowa krytyki i tak do niej nie dotrą – najpewniej uzna Cię za „wroga” i staniesz się obiektem plotek z innymi rozmówcami.

Wobec tego jak radzić sobie z toksycznym pracownikiem podczas rozmowy, która zmierza w złym kierunku? Zmień temat na bardziej pozytywny, pokaż „drugą stronę medalu” osoby krytykowanej albo przekieruj konwersację na tory, które najpewniej podchwyci osoba toksyczna. Jeżeli znasz jej zainteresowania (poza plotkarstwem) to właśnie taki temat będzie właściwy.

Trzymaj się z dala od toksycznej osoby

Jeżeli tylko masz taką możliwość, staraj się unikać toksycznej osoby. Nie dość, że będzie psuła Ci humor to jeszcze częste przebywanie z nią sprawi, że możesz stracić sympatię innych współpracowników – uznają Cię za takiego samego plotkarza. Staraj się spędzać czas z osobami, z którymi przyjemnie się rozmawia i które generują pozytywne emocje.

Oczywiście warto tu odróżnić nagminne plotkarstwo i krytykanctwo od sporadycznych negatywnych wypowiedzi. Każdy czasem może się wkurzyć albo kogoś nie lubić. To jeszcze nie powód, by uznać taką osobę za toksyczną.

Skup myśli na pozytywnych bodźcach

Osoba toksyczna może łatwo wyprowadzić z równowagi na wiele sposobów. To w końcu jej specjalność. Aby radzić sobie z toksycznym współpracownikiem i złymi emocjami, najlepiej przekierować myśli na coś pozytywnego. Oczywiście jest to trudne. Gdy masz z czymś problem, starasz się go rozwikłać i Twój umysł automatycznie analizuje nieprzyjemną sytuację. Jednak praktyka pokazuje, że o wiele skuteczniejszą metodą jest nie tyle rozmyślanie nad problemem, co skupianie się na pozytywnych bodźcach. Dotyczy to przede wszystkim spraw, na które i tak nie masz wpływu. Jeżeli ktoś powiedział coś, co Cię zdenerwowało, nie cofniesz tej sytuacji, a rozpamiętywanie nic nie da. Myśl o tym co dobre i szukaj pozytywnych bodźców.

Zbyt wiele toksycznych ludzi wokół?

Na koniec warto wziąć jeszcze jedną opcję pod uwagę: czy przypadkiem to Ty nie jesteś toksyczną osobą? Zanim obrazisz się za takie postawienie sprawy, spróbuj przemyśleć tę kwestię na chłodno. Jeżeli zastanawiasz się jak radzić sobie z toksycznymi współpracownikami w każdej nowej pracy i masz wrażenie, że wszędzie otaczają Cię ludzie negatywnie nastawieni, niekompetentni i niemili… To istnieje duża szansa na to, że to Ty jesteś źródłem problemu. W takim wypadku postaraj się wnieść do swojego życia nieco więcej pozytywnego myślenia. Skupiaj się na pozytywach i daruj sobie krytykowanie innych przez jakiś czas. Zobacz, jakie efekty przyniesie Twoje działanie. Jeśli środowisko pracy okaże się przyjaźniejsze, to znaczy, że idziesz w dobrym kierunku!

Prawa pracownika w Wielkiej Brytanii. Jakie ma przywileje pracownik w UK?

0

Praca za granicą wydaje się ostatecznością. Zdarza się jednak, że życie samo podejmuje decyzje. Nowe miejsce to nowe możliwości, warto zatem zdecydować się na wyjazd. Jaki kierunek obrać? Czy praca w Wielkiej Brytanii gwarantuje ulgi i przywileje? O tym przeczytacie w dalszej części publikacji.

ZOBACZ TEŻ